streszczenia -
Odpowiedź na pytanie: Przyjaciółki....
Przyjaciółki...
Andzia:P zadal pytanie:
Od początku podstawówki przyjaźniłam się z pewnymi dziewczynami. Wszystko zawsze było OK. Świetnie się dogadywałyśmy, lubiłyśmy spędzać razem czas, aż do momentu, gdy poszłyśmy do gimnazjum, one do innego, ja też. Poszłam do innego, ponieważ była to dla mnie zawsze wymarzona szkoła, natomiast gimnazjum do którego poszły one było na kiepskim poziomie. Jednak obiecałyśmy, że będziemy się spotykały. I na początku, rzeczywiście tak było. A później one się zmieniły. Nawet jak się spotykałyśmy, one miały już swoje, inne tematy i nie miałyśmy za bardzo o czym gadać. Ostatnio zauważyłam, że one chyba nie chcą się ze mną spotykać! Jak dzwonię, to mówią, że nie mają czasu, albo już są umówione. Zrozumiałabym, gdyby tak się zdarzyło czasem, bo wiadomo, każdemu może akurat coś wypaść, ale tak jest za każdym razem.
Zastanawiam się, czy nie warto sobie po prostu dać spokój, skoro nie chcą się spotykać, to nie.
Ale znowu mam jeszcze inny problem, w gimnazjum, do którego chodzę, nie ma osoby, z którą mogłabym się zaprzyjaźnić, a poza tym nawet jakbym znalazła, to i tak pójdę teraz do 3 kl., więc nie wiem, czy z tą przyjaźnią nie byłoby tak samo, jak z tą wcześniejszą...
Jeśli macie jakieś rady, to piszcie!
Zastanawiam się, czy nie warto sobie po prostu dać spokój, skoro nie chcą się spotykać, to nie.
Ale znowu mam jeszcze inny problem, w gimnazjum, do którego chodzę, nie ma osoby, z którą mogłabym się zaprzyjaźnić, a poza tym nawet jakbym znalazła, to i tak pójdę teraz do 3 kl., więc nie wiem, czy z tą przyjaźnią nie byłoby tak samo, jak z tą wcześniejszą...
Jeśli macie jakieś rady, to piszcie!


